środa, 19 września 2012

Oddaj mi tą baterieee !

Faktycznie, jestem słabsza od Ciebie. Złam mi serce, kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek. Jakoś trzeba zaimponować znajomym ... 

Wczoraj już oficjalnie zaczęłam sezon uczenia się. Już w ogóle nie czuje, że jeszcze parę dni temu były wakacje. Przyszłam do domu, odrobiłam sobie lekcje i poszłam z Patrycją i Paulą do szpitala. Siedzieliśmy do 19: 30 i przyszła jakaś lekarka i powiedziała, że czas odwiedzin się skończył i , że mamy już iść -,-. Fajnie, że zawsze siedzieliśmy do 20 około, ale ok. Hmm a dzisiaj to w sumie nic takiego specjalnego się nie działo. W szkole oczywiście bazyyy z Larym  i Aleksem. Aleks zabrał mi baterie z telefonu i ganiałam go po całej szkole, żeby mi oddał. Odzyskałam ją na szczęście na informatyce :) Mieliśmy dzisiaj kartkówkę z fizyki (będzie 1 na 100%) i diagnozę z polskiego , o której nikt nie miał pojęcia. Diagnoza w sumie dobrze mi poszła to się o to akurat nie martwię, gorzej z fizyką, ale się nie będę tym przejmować. W domku się uczyłam, bo jutro sprawdzian z biologii. Potem gadałam z Melą < 3. Jeezu jak za tęsknię myszko ! ;* Nie wiem jak przeżyję do następnych wakacji bez ciebie, mam wrażenie że nie ma cię już co najmniej 10 lat :( 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz