środa, 12 września 2012

***

Dzięki nic nawet chce mi się chodzić do szkoły. :) Dzisiaj jak zawsze o 7:15 przyszłam sobie do Patrycji, weszłam sobie normalnie jak gdyby nigdy nic, poszłam do niej do pokoju hehehe, ona mi tak pozwala , żeby nie było, że się włamuje. : D Wczoraj założyłam się z Aleksem, że przyjdę do szkoły w piżamie no to dzisiaj przyszłam, żeby nie przegrać, ale potem się przebrałam w sumie wytrzymałam tylko dwie lekcje ;p. Na 20 minutowej poszliśmy całą bandą do biedronki, zaczęło nieźle lać i jak przyszliśmy do szkoły, byliśmy cali mokrzy -,-. Na szczęście mieliśmy potem tylko jedną lekcję :). Na tańcach już nam totalnie odwalało, zaczęliśmy tańczyć jak jakieś downy, potem robiliśmy sobie zdjęcia. Lary chciał tańczyć z całą klasą  kuleczko, ale niestety nie wszyscy się zgodzili to tańczył tylko on z aleksem i wojtkiem. A tak poza tym, to się nic szczególnego dzisiaj jeszcze nei wydarzyło. Po szkole musiałam się pouczyć trochę polaka, uczyłam się ok. 2h i i tak nic nie umiem jak zawsze. Grrr będzie bańka hehe : D.


Woww! Ktoś to jednak czyta ! ^^


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz